środa, 3 sierpnia 2016

1990 Fiat 125p Pick-up



Wersja pickup była połączeniem części mechanicznej Polskiego Fiata 125p  sedana i nadwozia z kombi. Pierwszy raz została zaprezentowana w roku 1972, trafiła zaś do produkcji trzy lata później. Poziom produkcji wersji pick-up stanowił niewielki procent ogółu. Przednia część pojazdu nie różniła się od wersji osobowej, zmiany widoczne były od środkowego słupka nadwozia, za przednimi fotelami znajduje się ściana odgradzająca część pasażerską od towarowej, zamontowano w niej okno osłonięte stalowymi prętami. Po prawej stronie skrzyni ładunkowej o powierzchni 2,5 m2 ulokowano koło zapasowe. Podwozie pick-up'a charakteryzowało się wzmocnioną konstrukcją, wytrzymalsza była tylna oś z grubszymi piórami resorów, zastosowano inny typ tylnego mostu oraz ogumienia. Pick-up dostępny był zarówno z silnikiem 1300 jak i 1500. Produkowana  od 1975 do zakończenia produkcji FSO 125p. Wersja ta przechodziła te same modernizacje i zmiany co wersja sedan. W 1983 roku nazwa została zmieniona na FSO 125p Pick-up i przechodziła te same modernizacje i zmiany co FSO 125p. Następcą tego samochodu został FSO Polonez Truck wprowadzony do produkcji w 1988 roku.


Historia naszego egzemplarza zaczyna się w roku 1990, kiedy to 3 września pan Tadziu decyduje się na zakup samochodu FSO-Warszawa 125p 1,5 pickup, z zamiarem wykorzystania go jako środka transportu do handlu odzieżą. Tak też przez kolejnych 17 lat pan Tadziu staje się stałym bywalcem targowisk i rynków w całym powiecie zduńskowolskim. Jednak pewnego październikowego dnia 2007 roku, w pobliżu takiegoż targowiska pojawia się Daniel (który poszukuje takiego auta już od dłuższego czasu). Nawiązuje się rozmowa, z ustaleń której wynika, że nasz handlowiec sprzeda dużego Fiata pod warunkiem, że uda mu wcześniej zamienić go na busa. W styczniu 2008 roku pickup 125p staje się własnością Daniela. Dla nowego właściciela auto ma też pewne znaczenie sentymentalne, gdyż kilka lat wcześniej był w jego rodzinie podobny pickup, w kolorze granatowym.

W roku 2012 rozpoczyna się kapitalny remont naszego pick-up'a. Piersze zmiany jakie przeszło auto, to demontaż nadbudowy z tworzywa sztucznego, które psuło jego wygląd i było też w dość kiepskim stanie. Priorytetem dla właściciela stał się układ hamulcowy, gdyż to podstawa bezpieczeństwa na drodze. Została wymieniona cała instalacja hamulcowa, wraz z wymianą tarcz i klocków hamulcowych. Następnie nadszedł czas na układ zawieszenia. Wymienione zostały amortyzatory wahacze oraz sworznie. W tym samym czasie zakupione zostały felgi 13" mangels (stalowa felga pokryta chromem), z tego tytułu zmodyfikowane zostało tylne zawieszenie. Z wyposażenia Fiata znikneły zderzaki, które nie komponowały się z wizją auta w oczach nowego właściciela. Zostało też naprawione i zakonserwowane podwozie. Silnik i skrzynia biegów utrzymane w należytym porządku przez pierwszego właściciela, wymagały jedynie wymiany płynów eksploatacyjnych, filtrów i drobnych regulacji. Gorzej natomiast było z wałem napędowym - wymagał on wywarzenia, ponieważ przy określonej prędkości obrotowej, drgania przenosiły się na nadwozie pojazdu. Poza tym został też uszczelniony tylny most, jeśli chodzi zaś o układ wydechowy, to nie wymagał on żadnego dodatkowego wkładu. W układzie kierowniczym z kolei zostały wymienione drążki i wyregulowana została zbieżność.

Następnym punktem renowacji naszego klasycznego pickup'a była karoseria. Po wnikliwych oględzinach i konsultacjach właściciel zdecydował się na piaskowanie karoserii. Piaskowanie odkryło pewien epizod z życia naszego handlarza odzieżą. Próbował on sam naprawić karoserię przedniego prawego błotnika, co tłumaczyło że prawe drzwi pasażera były kilka milimetrów krótsze od drzwi kierowcy. Wypiaskowane zostały także wykończenia przestrzeni bagażowej, wybicie podłogi z blachy ocynkowanej zostało wytrawione i ponownie ocynkowane. Karoseria została pomalowana farbą i kolorem takim samym, w jakim samochód opuścił fabrykę. Po wykonaniu prac lakierniczych nastąpił powolny i ostrożny montaż wnętrza pojazdu oraz wszystkich zewnętrznych wykończeń i dodatków. Nie obyło sie także bez poszukiwań różnych części i elementów, które dopełniły wygląd auta. Tak oto samochód FSO-Warszawa 125p 1,5 pickup, auto produkowane w latach 1975-1991, w roku 2015 znów powróciło na polskie drogi, dzięki Danielowi i jego zamiłowaniu do klasycznej motoryzacji.


















Murowaniec 16-7-2016, Copyright © 2016 GregKmk

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. 58 yr old Social Worker Fonz Fishpoole, hailing from Maple enjoys watching movies like Aziz Ansari: Intimate Moments for a Sensual Evening and Swimming. Took a trip to Works of Antoni Gaudí and drives a Envoy XUV. strony

    OdpowiedzUsuń